To dopiero znalezisko.
Zielone wzgórza nad Soliną.... zielone od czosnku niedźwiedziego :)
Cała góra Monastyr porośnięta jest czosnkiem niedźwiedzim.
I nie tylko ona jedna.
Pamiętać trzeba, że jest on pod ochroną.
Ja jednak jestem zapobiegliwa i mam ten skarb we własnym ogródku.
Dlatego też mogę sobie bezkarnie go zajadać i robić przetwory.
Więcej o czosnku niedźwiedzim przeczytacie u naszego Doktora:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz