wtorek, 1 listopada 2016

Witam po przerwie :)

Dość długo nic nie pisałam
Ale to wcale nie znaczy, że nic nie robiłam...o niee...


Jak zwykle zbierałam zioła, uprawiałam mój ziołowy ogródek, wykonałam całą masę przetworów. Powstały też nowe mydełka, cudowne kompozycje nowych octów, intrakty ziołowe,
winka i nalewki mniej lub bardziej lecznicze :)

Dlaczego więc nie pojawił się żaden post....?
Moje długie milczenie oznacza, że byłam pochłonięta do reszty moją
nową pasją.

Oprócz tego, że od września mam więcej obowiązków w mojej pracy zawodowej w MOSie to dołożyłam sobie jeszcze kilka  ciekawostek.



Otóż... zapisałam się na kurs arteterapii
i terapii zajęciowej w Bielsku Białej.
Rozpoczęłam też kolejne "liderowanie"
w Grupie Samopomocowej Puławskim PCPRze, gdzie wykorzystuję nowe metody pracy.

Jak połączyć miłość do Ziołowego Smaku Zdrowia i arteterapię???

Ano można :)









Niebawem zaproszę Was na ciekawe warsztaty.... Ale to jeszcze za chwilę:)
Tymczasem pozdrawiam serdecznie całą moją grupę oraz Agnieszkę i Justynę!




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz